Adaptacja przedszkolna to temat budzący u rodziców wiele emocji. To czas, kiedy maluch rozpoczyna bardzo ważny etap w swoim życiu – wchodzi w świat pełen nieznanych wyzwań, ciekawych doświadczeń oraz nowych zasad społecznych. Nagła zmiana codzienności dziecka niesie za sobą obawy i budzi naturalny sprzeciw. To trudny czas dla dziecka, jednak Twoja pomoc i wiara w jego możliwości skutecznie skróci czas adaptacji i pomoże w oswojeniu przedszkolnej rzeczywistości. By adaptacja przebiegła sprawnie, wystarczy odpowiednio się przygotować i przestrzegać kilku ważnych zasad.
Zacznij od siebie
Adaptacja to czas przystosowania się do nowych warunków oraz ich wewnętrzna akceptacja. Co ważne – nie dotyczy wyłącznie naszych dzieci – ale też nas samych. Gdy podejmiemy świadomą i przemyślaną decyzję o posłaniu dziecka do przedszkola, przepracujmy najpierw w sobie wszystkie negatywne emocje, jakie nam towarzyszą. Maluch intuicyjnie wyczuwa obawy i lęki rodziców. Podświadomie przejmuje ich nastawienie, co w konsekwencji niesie za sobą niechęć do zmiany. Jeśli nasze nastawienie będzie pozytywne – dziecku o wiele łatwiej będzie zaakceptować decyzję o rozpoczęciu przygody z przedszkolem.
Kreuj pozytywny obraz
Warto odpowiednio wcześnie oswajać dziecko z myślą o przedszkolu. Unikajmy zwrotów takich jak: „bądź dzielny”, „dasz radę”, gdyż budują w dziecku obraz wyzwania. Zamiast tego przedstawmy maluchowi wizję nowych opcji zabawy, ciekawej przygody. Pomocne mogą być książeczki o tematyce przedszkolnej, bajki oraz programy telewizyjne pokazujące przedszkole w pozytywnym świetle. Nie koloryzuj jednak przedszkolnej rzeczywistości – spokojnie opowiadaj o różnych sytuacjach jakie mogą mieć miejsce i o zasadach panujących w przedszkolu.
Stosuj metodę małych kroczków
Przedszkole to dla dziecka zupełnie nowe otoczenie, nowi ludzie, zabawki i smaki. Warto skorzystać z oferowanych przez większość placówek wakacyjnych zajęć adaptacyjnych lub dni otwartych. Pozwolą one dziecku po trochu oswajać miejsce, do którego niebawem będzie regularnie uczęszczać. Doświadczając rodzicielskiej bliskości (rodzic zazwyczaj przebywa na terenie przedszkola w sali obok), dzieci mają okazję zapoznać się z opiekunami, niektórymi maluchami oraz oswoić się z nowym miejscem. Dzięki metodzie małych kroczków maluch uniknie skumulowania stresujących sytuacji, a sama adaptacja przejdzie łagodniej. Jeśli nie masz możliwości skorzystania z zajęć adaptacyjnych – przez pierwsze dni odbieraj malucha wcześniej, stopniowo wydłużając jego pobyt w przedszkolu.
Trenuj powroty
Gotowość przedszkolna to również świadomość tego, że żegnający się z dzieckiem rodzic wraca. Warto odpowiednio wcześniej oswajać malucha z nieobecnością rodzica. Pozostawiając dziecko pod opieką innej osoby (opiekuna, babci, cioci) zapewnij dziecko, że wrócisz, odnosząc się przy tym do stałego punktu dnia (po obiedzie, przed kąpielą itp.). Aby nie zawieść zaufania dziecka, należy dotrzymywać danego słowa i wracać o umówionej porze.
Wprowadź nowy rytm dnia
Przed planowanym terminem rozpoczęcia przedszkola, uporządkuj rytm dnia malucha. Planuj posiłki i drzemkę o takiej stałej porze (warto zorientować się wcześniej, jak wygląda przedszkolny harmonogram dnia). Aby uniknąć problemów z porannym wstawaniem, kładź dziecko trochę wcześniej spać.
Przygotuj do samodzielności
Samodzielne jedzenie, ubieranie się i zakładanie butów to umiejętności wymagane od dziecka rozpoczynającego edukację przedszkolną. Korzystanie z toalety również – trening samodzielności oraz rozpoznawania fizjologicznych potrzeb powinien mieć miejsce odpowiednio wcześniej.
Daj czas na oswojenie nowej sytuacji
Adaptacja przedszkolna to proces a nie jednorazowa sytuacja. Dziecko ma prawo do negowania tak dużej zmiany w jego życiu. Jeśli do tej pory przebywało wyłącznie pod opieką rodziców, babci lub opiekunki, z pewnością ciężko będzie mu zaakceptować zmianę sytuacji. Nie będzie już traktowane w wyjątkowy sposób, będzie na tych samych prawach co reszta grupy. Opiekunki będą dzielić swój czas i uwagę między wielu przedszkolaków. Ponadto nowe smaki, pora drzemki i zabawy będą narzucone odgórnie, a nie dostosowywane indywidualnie do dziecka. Na oswojenie tego wszystkiego potrzeba czasu. Bądźmy wyrozumiali, pozwólmy na bunt i płacz. Okaż maluchowi wsparcie i pozwól by dziecko opanowało nowe zasady w swoim tempie.
Współpracuj z wychowawcami
W proces adaptacji przedszkolnej zaangażowane są trzy strony – dziecko, rodzice i wychowawcy. A współpraca, komunikacja i zaufanie między rodzicami a kadrą przedszkola jest podstawą. Jeśli otrzymasz konkretne wytyczne od opiekunów, stosuj się do nich. To bardzo ułatwi im pracę nauczycielom a tym samym ułatwi dziecku wejście w świat nowych zasad. Wymieniając informacje na koniec dnia, pamiętaj, że Twoje dziecko nie jest jedyne w grupie – nie zatrzymuj opiekuna na godzinę w drzwiach i nie żądaj raportu z każdej minuty spędzonej w przedszkolu. Jeśli na terenie przedszkola obowiązują zasady np. dotyczące obuwia ochronnego dla rodziców, maseczek, czasu na pożegnanie dziecka – stosuj się do nich. Wczuj się w rolę opiekuna, który musi zapanować nad całą grupą takich maluchów jak Twój. Pytaj, jak radzi sobie twoje dziecko, czy bawi się z innymi, jak długo płacze po twoim wyjściu i o to co możesz zrobić, by usprawnić proces adaptacji. Jeśli dowiesz się o swoich błędach – nie obrażaj się, tylko doceń otwartość. I spróbuj postępować według wskazówek wychowawców.
Przygotuj małego towarzysza
W wielu przedszkolach obowiązuje zasada, że nie wolno przynosić własnych zabawek. Są one bowiem powodem konfliktów dzieci w grupie. Wyjątek od tej reguły stanowi czasem moment adaptacji. Jeśli placówka wyrazi zgodę – pozwól dziecku zabierać za sobą ulubioną zabawkę lub pluszaka. Domowy przyjaciel pomoże dziecku w trudniejszych chwilach i ułatwi zasypianie.
Unikaj długich pożegnań
Najczęstszym błędem rodziców jest przeciąganie pożegnania. Maluch płacze, bo wizja rozłąki negatywnie wpływa na poczucie bezpieczeństwa. Przeciąganie w czasie momentu, kiedy rodzic wychodzi z przedszkola, pozwala dziecku myśleć, że ten ostatecznie zmieni zdanie i ulegnie presji płaczu. Ta rozbudzona nadzieja sprawia, że ostatecznie pożegnanie staje się dla malca jeszcze trudniejsze. Żegnaj się czule ale szybko – przytul malucha, pocałuj, zapewnij o tym, że przyjdziesz po obiedzie i zaprowadź do sali.
Nie zaglądaj do sali
Kiedy dziecko przekroczy próg sali i opanuje swój smutek jest gotowe do zabawy i staje się częścią grupy. Zaglądając do sali utrudniasz maluchowi rozpoczęcie dnia. To dla niego powrót do etapu pożegnania, który może się zakończyć płaczem.
Bądź konsekwentny
Nic tak nie łamie serca, jak dziecięce łzy. Ale nie ulegaj gdy dziecko płacze – jeśli nieustający płacz dziecka sprawi, że „w drodze wyjątku” nie musi danego dnia zostawać go w przedszkolu – uwierz, że to nie będzie jednorazowa sytuacja. Maluch z pewnością jeszcze nie raz będzie chciał wymusić płaczem powrót do domu.
Proś o pomoc
Bywa, że przyczyną rozpaczy przy pożegnaniach jest nie samo przedszkole a rozłąka z rodzicem, który zawsze był obok. Jeśli dziecko źle znosi Wasze rozstania, poproś partnera o odprowadzanie dziecka do przedszkola. Jest duża szansa, że maluch poradzi sobie z rozstaniem o wiele lepiej.
Nie przekupuj
Obiecywanie korzyści materialnej w postaci zabawek czy słodyczy do niczego nie prowadzi, tylko wpędza w spiralę wymuszania nagród. Nie tędy droga. Maluch musi zrozumieć, że ma nowe obowiązki. Pochwal go, jeśli sobie świetnie poradzi i rozpocznie dzień w przedszkolu bez płaczu.
Panuj nad emocjami
Nie okazuj dziecku smutku. Twój smutek lub płacz dla malucha oznacza, że szykuje się coś nieprzyjemnego. Nawet, jeśli jest ci ciężko – nie okazuj tego dziecku. Jeśli oczekujesz od dziecka by było dzielne – zacznij od siebie.
Nie porównuj
Twój maluch jest wyjątkowy i jego potrzeby również. Unikaj dawania dziecku innych maluchów za przykład, nie wypominaj mu, że płacze i nie rozpoczyna dnia tak sprawnie jak jego koledzy. Porównując dziecko z innymi nie zmobilizujesz go do „sprawniejszego startu”. Istnieje za to duże ryzyko, że zawstydzisz je lub upokorzysz.
Początki w przedszkolu bywają trudne. Proces adaptacji, o ile nie jest przerywany np. chorobami, trwa zazwyczaj kilka tygodni. Jeśli będziesz przestrzegać powyższych zasad, już niedługo Twój maluch po szybkim buziaku i przytulasku na do widzenia będzie znikał w sali, a po Twoim powrocie zasypywał Cię informacjami na temat atrakcji, jakimi wypełniony był dzień w przedszkolu.